Są więc ciocie – rodzinne, wiedźmy ukochane, są też niezastąpione przez pierwsze tygodni życia – dobre wróżki.
Kategoria: szpital
Poranne „Jebuuuut!”
Zbliża się 7 rano.
Maluch przeciera oczy. Pospałby jeszcze.
Jebuuuut!
Blue Monday o smaku kiszonego ogórka
Matka źle zaczyna (kolejny ty)dzień.
Performance medycznie zaangażowany
Wyszedł taki odmieniony z pokoju zabiegowego.
Na głowie miał wenflon umieszczony w obecnie jedynym dobrym miejscu, by podać niezbędne leki.
Tu dzieci nie płaczą
Wkłucie szyjne wykonywane jest na oddziale intensywnej terapii. Wymaga wsparcia usg, a także towarzystwa wprawionej pielęgniarki i baaaaardzo głupiego Jasia.
Keep calm and… live!
Gdy Matka i Ojciec usłyszeli diagnozę, z ust lekarzy, pielęgniarek i rodziców innych chorych dostali całą masę dobrych rad.
Lans na oddziale
Im krótsza, bardziej opinająca pociążowe krągłości koszulka z bardziej skomplikowanym napisem w języku obcym (I love chocolate, F*CK!, Sexy baby), tym lepiej.
I tylko mamy brak
Nie przy każdym szpitalnym łóżeczku noworodka jest rodzic. Zaskoczenie?
Los na loterii
Matka nigdy nie pomyslałaby, że widok dziecka na intensywnej terapii może być najpiękniejszym widokiem na świecie
Teoria spisku by Matki
Matki się martwią. Matki zachodzą w głowę. Zawsze obserwują, nie zawsze pytają. I tak pomiędzy zastrzykami i kolejnymi badaniami zdarza się, że tworzą całkiem zgrabne teorie spiskowe.
Byle zapaść w sen
Śpi się tu niewiele, głównie przy świetle, pracujących laktatorach, szpitalnych relacjach zdawanych zapłakanym głosem całej rodzinie.
Kupa-mięci!
Stolce to szpitalny wyznacznik być albo nie być